Brak promieni słonecznych nie wpływa na mnie korzystnie. Nie chodzi mi o opaleniznę, bo słonko po prostu mnie nie lubi i spieka na czerwono na 2, góra 3 dni.
Mam na myśli LENIA, który przychodzi do mnie w pochmurne dni, siada na ramieniu i wszystko psuje! Szepcze mi do ucha, że taka pogoda nie sprzyja rozmowom ze znajomymi, zrobieniu makijażu, czy napisaniu notki na blogu. A ja nie mając siły się z nim kłócić, najnormalniej w świecie się poddaję i siedzę w czterech ścianach. Nic mi się nie che. Na nic nie mam ochoty.....a potem żałuję, że cały dzień spędziłam na robieniu "kompletnie niczego". Ale jak widać pomału wracam do żywych i staram się sklecić kilka zdań :) Pisanie mi pomaga. Dzięki przelewaniu myśli na papier (tak, tak, nadal prowadzę coś na kształt pamiętnika) lub do worda (bez względu czy to notka na bloga, czy artykuł na zamówienie) robi mi się lepiej. Ważne, by robić to, co się lubi i mieć z tego satysfakcję, nawet jeśli inni mają jakieś "ale".
spodenki i tenisówki: New Yourker, T-shirt: Butik, kolczyk: prezent
mega zdjęcia! buty najlepsze :D w wolnej chwili zapraszam na najnowszą część: http://maarcixx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCzasami dobrze sobie zrobić taki leniwy dzień :P Byle, by nie przeciągać tego za długo... Szkoda czasu na "nicnierobienie" ;D
OdpowiedzUsuńWidać, że masz na siebie pomysł jednak popracuj nad jakością zdjęć by się milej Ciebie oglądało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
mixfashionworld.blogspot.com
Piękne zdjęcia! :)) Ja przez brak ładnej pogody również łapię lenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, stylstynka :*
masz rację pogoda nam nie sprzyja też zrobiłam się jakaś leniwa heh:)
OdpowiedzUsuńPięknie sformułowałaś tytuł. Niektórzy powinni wziąć go sobie do serca. A najlepiej to zacząć się do niego stosować. Buziaak, Marta
OdpowiedzUsuńświetne buty i koszulka:)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńCiekawy jest ten trend z jednym kolczykiem. W sumie mi się podoba ale mam wrażenie, że zostałabym niezrozumiana i każdy mówiłby mi, że zgubiłam drugi :D
OdpowiedzUsuń_____________________
miksologia-urodowa.blogspot.com :)
fajnie dobrałaś trampeczki ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję bloga, będzie mi miło, gdy również to uczynisz :)
Pozdrawiam
Bardzo ładnie wyglądasz. ładna bluzka :)
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz zajrzyj na mojego bloga, Pozdrawiam :)
http://carolainastyle.blogspot.com/
great post :) love your blog!
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
Ja tez ostatnio się zrobiłam leniwa. To chyba przez te pogodę.
OdpowiedzUsuńSlonce wszystko zmienia :)
OdpowiedzUsuńxoxo
Patinka
www.patinkasworld.blogspot.com
ja też mam lenia w pochmurne dnii;p świetne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńSandicious
u mnie również wielki leń,eh..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,OLA-(KLIK)
nie ma to jak na blogu pokazywać zbliżenie BRUDNYCH butów. elegantka, nie ma co...
OdpowiedzUsuńo mój Boże, toż to grzech śmiertelny! zapewne będę się smażyć za to w piekle ;) szkoda, Anonimku, że nie wziąłeś pod uwagę, że po całym dniu użytkowania buty się po prostu BRUDZĄ i wybacz, że nie noszę ze sobą akcesoriów do czyszczenia :)
Usuńnie dziwię się, że buty się brudzą, bo to normalne, ale po co je w takim razie obfotografowywać na zbliżeniu?
UsuńO cholerka, ile Ty masz obserwatorów ;O Dziewczyno, jesteś niesamowicie sympatyczna i czytając Twoje posty cały czas się uśmiecham ;) Oczywiście obserwuję i będę często zaglądać!
OdpowiedzUsuńA co do lenia, to mam IDENTYCZNIE ;)
come-carpe-diem-baby.blogspot.com
mój błąd. obiecuję poprawę.
OdpowiedzUsuńTeż mam lenia ostatnio :) Fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń