Obserwatorzy

8 października 2015

outlety o rety!


Każda kobieta lubi fajnie, modnie wyglądać. I żadna nie lubi przepłacać, nawet jeśli ją na to stać. :) Nie każda natomiast lubi "buszować" po SH w poszukiwaniu tanich perełek. Ja, przyznam się bez bicia, muszę mieć dobry dzień na szperanie i przewalanie ciuchów. Co innego jeśli w mieście znajdują się outlety LUB koleżanka poleci nam coś fajnego w necie. Skupmy się na tym drugim -outlety internetowe. Zaparzam kawę, rozsiadam się w fotelu i....mogę przeglądnąć nawet kilkaset rzeczy z nadzieją, że trafię na "MUSZĘ TO MIEĆ!" :)



Zastanówmy się dlaczego warto kupować w outletach?

1. Cena
Pojedyncze egzemplarze, czasem sprzed 2-3 sezonów, nadal modne, nadal zadbane, są nawet o 50%-80% tańsze niż sklepach stacjonarnych. Niezłe perełki można znaleźć za grosze! Nawet, jeśli doliczymy przesyłkę wychodzi dużo taniej niż w centrum handlowym.

2. Jakość
Fakt, często zdarza się, że zakupiony towar ma wady fabryczne: krzywy szew, zaszyta kieszonka i wiele innych. Często spotykałam się też z brakiem guzika, czy małą dziurką. Tak, trzeba szukać dokładnie, bądź zapytać sprzedawcy. ALE! Są też rzeczy w 100% "sprawne", jak w internetowym outlecie MoltiVolti. Dzięki mojej przyjaciółce dostałam niedawno sweterek Massimo Dutti i wierzcie mi na słowo- przepatrzyłam go od A do Z. Żadnej usterki nie znalazłam :) Słowo outlet nie zakłada z góry, że dana rzecz nie nadaje się do noszenia! Może wisi na tym wieszaku i czeka właśnie na Ciebie? ;)


3. Kreatywność
W nawiązaniu do punktu 2, jeśli już kupię coś za grosze z małą wadą: lubię sobie utrudniać życie :) Dzięki temu budzi się we mnie moje drugie ja - kreatywność. Kupując ciuch z wadą mam okazję na stworzenie czegoś nowego, ozdobienie w niekonwencjonalny sposób. Daję ciuchowi drugie życie!

4. Obsługa
Nie spotkałam się jeszcze z nieuprzejmością ani w outlecie internetowym, ani stacjonarnym. Sprzedawcy są po prostu mili i nie wyznają tam zasady "kupuj! jak nie to żegnam". Nie to co w niektórych sieciówkach ;) Zależy im, by klient wyszedł od nich zadowolony, z dobrym rozmiarem, a potem wrócił i polecił sklep swoim znajomym. I tu ukłony i pozdrowienia dla ekipy MoltiVolti, za szybkość i zwrócenie uwagi-gdyby nie oni byłabym posiadaczką spodni o 3 rozmiary za dużych. :)

Tak więc z ręką na sercu polecam Wam kupowanie w outletach!
I przy okazji zapraszam na fanpage MoltiVolti - miła atmosfera, ciekawostki i naprawdę dużo dobrej zabawy. Wspaniali czaso-umilacze! :)




sweterek- Massimo Dutti, spodnie- Pepco, bokserka- SH, naszyjnik-prezent, botki- CCC

11 komentarzy:

  1. U mnie jest cale centrum handlowe z rzeczami z outletu ;) aczkolwiek wielkich różnic cenowych nie ma ;) fajny look ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też kupuje w outletach i jestem zadowolona. Super zestaw.

    OdpowiedzUsuń
  3. ładny sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widze, ze ostatnio sporo ludzi chodzi w białych spodniach. Musze zacząć chodzić w swoich.

    OdpowiedzUsuń
  5. I love your fashion. So pretty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wglądasz!
    Sweterek ma piękny kolor:)
    http://clarkyss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna bluzeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wiola26/1/21

    Bardzo stylowo, mega podoba mi się ta aranżacja. Ja to staram się też na co dzień dobrze wyglądać, często robie zakupy ciuchów. świetnie sprawdza się outlet gant fajnie się robi zakupy online.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś - zostaw po sobie ślad! :)