Obserwatorzy

11 czerwca 2012

KONKURS!

Zupełnie zapomniałam o konkursie z Zielonym Kotem ;)
Wybaczcie moje niedopatrzenie/opóźnienie/nazwijcie to jak chcecie.
Przeczytałam wszystkie Wasze komentarze, a (niestety) nie było ich wiele i wybrałam najciekawszą i jednocześnie najzabawniejszą (moim zdaniem) historyjkę. :)

"To historia krótka
Lecz nie wszystkim znana
Z zielonym kotem trwale powiązana
Kiedyś kocur mały
W sierści śnieżno-białej
Kroczył pewnym krokiem
I trochę zuchwały
Wchodził na parapet
By przycupnąć sobie
I popatrzeć na świat
Swym zuchwałym okiem
Lecz pewnego dnia
Dom był malowany
Na zielony kolor -
Kolor doskonały
No i stała farba
Nieopodal domu
Kot zaś tak jak zawsze
Nie mówiąc nic nikomu
Pomrukując sobie
Pod noskiem pyskatym
Wszedł jak codzień wchodził
Znów na ten parapet
Lecz mu jakoś tak
Niewygodnie było
No i słońce w oczka
Mocniej zaświeciło
Kociak oślepiony
Słońca promieniami
Starał oczka swoje
Zasłonić łapkami
Ale coś się stało
Stracił równowagę
Zsunął się ku dole
Prosto w farby wiadro
Wyszedł oburzony
Trochę pochlapany
I od tamtej pory
Zielonym kotem był nazywany
A skoro właściciel kota sklep zakładał
Nazwę właśnie o jego imieniu mu nadał"

Tak więc wygrywa Niekreatywna, ze zwycięzcą skontaktuję się mailowo :)


 


Z okazji przekroczenia magicznej liczy 600 obserwatorów na blogu, wraz ze sklepem Zielony Kot, przygotowaliśmy dla Was konkurs! Do wygrania będzie bon za 40 zł do wykorzystania w sklepie.
Zobaczcie jakie cudeńka możecie znaleźć w Zielonym Kocie







Co zrobić, by wygrać?
1.     Musisz polubić fanpage Zielonego Kota na Facebooku i stronę Zielonego Kota

(obie opcje widoczne po kliknięciu TU, na dole strony)

2.    Zostań publicznym obserwatorem mojego bloga.
3.     Napisz krótko skąd według Ciebie wzięła się nazwa „Zielony Kot”  -może to być wierszyk lub opis.
4.     W komentarzu napisz nick pod jakim obserwujesz bloga oraz adres email.

Wygrywa najciekawsza wypowiedź – zatem uruchom swoją wyobraźnię J
Konkurs trwa od 11 do 25 czerwca, do godz. 23.59.
Nagrodę sponsoruje sklep Zielony Kot.

10 komentarzy:

  1. Firmy założyciele,
    to kotów wielbiciele.
    Tworząc biżuterię wyjątkową,
    wpadli na pomysł by sklep nazwać oryginalnie i szałowo.
    Kot w nazwie był już ustalony
    ale nie pospolity, lecz wybór padł na zielony.
    Zielony niczym wiosennej trawy świeżość
    tak jak biżuterii w sklepie cudowność.

    obserwuję bb26
    bernadetaaa@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. To historia krótka
    Lecz nie wszystkim znana
    Z zielonym kotem trwale powiązana
    Kiedyś kocur mały
    W sierści śnieżno-białej
    Kroczył pewnym krokiem
    I trochę zuchwały
    Wchodził na parapet
    By przycupnąć sobie
    I popatrzeć na świat
    Swym zuchwałym okiem
    Lecz pewnego dnia
    Dom był malowany
    Na zielony kolor -
    Kolor doskonały
    No i stała farba
    Nieopodal domu
    Kot zaś tak jak zawsze
    Nie mówiąc nic nikomu
    Pomrukując sobie
    Pod noskiem pyskatym
    Wszedł jak codzień wchodził
    Znów na ten parapet
    Lecz mu jakoś tak
    Niewygodnie było
    No i słońce w oczka
    Mocniej zaświeciło
    Kociak oślepiony
    Słońca promieniami
    Starał oczka swoje
    Zasłonić łapkami
    Ale coś się stało
    Stracił równowagę
    Zsunął się ku dole
    Prosto w farby wiadro
    Wyszedł oburzony
    Trochę pochlapany
    I od tamtej pory
    Zielonym kotem był nazywany
    A skoro właściciel kota sklep zakładał
    Nazwę właśnie o jego imieniu mu nadał

    obserwuję jako Niekreatywna
    nimidre@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ja chcę ten naszyjnik! ;( mamo!

    OdpowiedzUsuń
  4. nick gfc- madzia
    fb- Magdalena Jezierska
    email- madzia3991@interia.eu

    Zielonym Kotem nazwano ten sklep,
    nie tylko przez zielony jego łeb.
    Koty - wyjątkowe, piękne i szanowane,
    ozdabiają tylko piękne panie.
    A że każda piękna jest, była i będzie,
    to od nich zawsze blask bije wszędzie.
    Zielony ich kolor oczu,
    podkreślając magię ich uroku stał się kolorem wybranym.
    A że Kot jest symbolem gibkości kobiecości,
    nad drzwiami tego sklepu gości.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zielony kot urodził się w głowie,
    tej nazwy nie wymyślili nawet posłowie,
    a wszystko zaczęło się od malowania płotu,
    Aby miał w sobie ciut więcej polotu,
    A gdy Kobieta pędzlem machała,
    Na puszkę z farbą ot nie zważała,
    Aż nagle podbiegł pewien kot mruczek,
    Zrzucił farbę i szybko uciekł,
    A gdy się pojawił w zielonym kolorze,
    Jego Pani mówi "O boże!"
    Od tamtej pory kotek zielony jej nie odstępuje,
    Razem z nią w internecie swym symbolem kobiety czaruje!


    Agata
    Miki88
    agata.17ko@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczego akurat Zielony Kot ? Niech no się zastanowię ... Kot to bardzo intrygujące stworzenie. Jest niezwykle piękny, tajemniczy, delikatny, pełen gracji oraz klasy. Wszystkie jego cechy pasują do opisu idealnej biżuterii. Dawnymi czasy uważano również, że koty są nieśmiertelne. Taka również powinna być biżuteria - przetrwać tysiące lat w nienaruszonym stanie aby zachwycać swym pięknem następne kobiece pokolenia. Eureka ! Patron sklepu odnaleziony. :) A kolor ? Jeśli kot, to pierwszym skojarzeniem jest oczywiście ... Czarny ! Ale czarny kot to pech, nieszczęście, zła wróżba ... A więc czarny odpada. Może biały ? Biały jest to spokojny, ładny kolor. Jednak jest dosyć nudny, przezroczysty, nie zwraca niczyjej uwagi. Hmmm ... Czerwony ? Nie ma mowy ! Czerwony kot to zły kot. Wściekły i pokazujący pazury. A zielony ? Hmm... Czy mamy jakieś negatywne skojarzenia związane z tym kolorem? Ja nie mam. :) Zielony jest Wiosenny. Optymistyczny. Pozytywny.Świeży. Jest pełen nadziei. Nadziei na to, że sklep zwany Zielony Kot będzie dobrze prosperował a biżuteria, którą będzie sprzedawał na zawsze zapadnie w pamięć klientek. :)

    Obserwuję jako nadia_g
    na fb Nadia Wlasniak
    nadia_g@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  7. Zielony Kot, bo rzeczy dostępne w tym sklepie są równie niepowtarzalne. :)

    Andrzej Morawski - google
    Andrzej Morawski - FB (cóż za różnorodność xD)
    razel1234@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zielony Kot, jak dobrze wiecie
    biżuterię w sklepiku sprzedaje w internecie,
    nazwę swą zaczerpnął ze swej niepowtarzalności,
    cudownego asortymentu w sklepie i jego różnorodności.
    A ponieważ koty z natury są tajemnicze ,
    co łatwo zauważyć patrząc w ich źrenice,
    przybrały nazwę i dla sklepu swego,
    by każdy znalazł coś wyjątkowego,
    dla siebie, a może na prezent wspaniały,
    tak, by wszystkie koleżanki zakupić też coś chciały.
    I tu się kryje cała oryginalność Zielonego Kota,
    by nabyć coś idealnego, gdy nadejdzie ochota.

    Obserwuję jako Dillerka Czekolady
    na facebook jako Iwona T.
    email: dillerkaczekolady@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Obserwuję jako Joanna_26
    kabanos_25@onet.eu
    FB: Joanna B.

    Jak ma być krótko to będzie ;)

    Nazwa "Zielony kot" powstała
    Gdy w natłoku pracy artystka zemdlała
    Biżuteria wysypała się po całym pokoju
    I tak leżała przez dłuższy czas w pokoju
    W tym czasie jej koci pupil zabrał się do zabawy
    I zniósł wszystkie świecidełka na róg szklanej zielonej ławy
    Gdy właścicielka wstała
    To taki właśnie widok miała
    Zielony kot wśród biżuterii
    Miał w sobie mnóstwo ko(c)ieterii
    Pomysł na nazwę sklepu się zrodził
    I w wiele wspaniałości się obrodził.

    OdpowiedzUsuń
  10. obserwuje jako poloniamartyna
    mail m_kowalewska_1a@wp.pl

    Myślę, że nazwa Zielony Kot wzięła od tego, że sklep ten został pewnie założony podczas pięknej wiosny. A wiadomo o tej porze roku wszystko budzi się do życia, wszystko kwitnie..trawa się pięknie zieleni. Sądzę, że kot jest ulubionym zwierzakiem założyciela tej stronki. A czasami kotki lubią sobie pohasać po trawie..zielonej trawie. Znikają wtedy na pół dnia a ich właściciel martwi się gdzie one tak długo się podziewają. I kto by wtedy mógł wpaść na pomysł, że wylegują się na trawie i są w niej ledwie widoczne. Ale może je zdradzić dzwoneczek który mają przypięty do obroży, który służy im za element kociej biżuterii. Stąd też wzięła się nazwa Zielony Kot :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś - zostaw po sobie ślad! :)